listy oficjalne (1-25/25)

Swój nieokiełznany i naruszający nie tylko ówczesne normy społeczne sposób życia Niemczyk okupił dotkliwymi szykanami ze strony służb porządkowych, zamykany był też wielokrotnie w szpitalach psychiatrycznych. W czasie stanu wojennego do jego mieszkania wtargnęli funkcjonariusze MO, demolując i niszcząc jego rzeczy. Na tę i kilka innych aktów agresji, Niemczyk reagował pisząc skargi i listy do różnych służb, prokuratury, naczelnika milicji etc. W kwiecistym stylu skarżył się na haniebne traktowanie i niesprawiedliwość. Trudno nie dostrzec tu jawnej ironii, jedynej broni Niemczyka wobec stróżów porządku, represyjnego systemu politycznego i obojętnego społeczeństwa.