Co trzeba zrobić, żeby zrozumieć dziś sztukę?
Spotkanie wokół książki „Sztuka w naszym wieku”

Co trzeba zrobić, żeby zrozumieć dziś sztukę – ujawnią w trakcie dyskusji uznani polscy kuratorzy i artyści.

18 maja w Sali z Mozaiką nad księgarnią Bookoff przy ulicy Pańskiej 3 odbędzie się debata wokół książki „Sztuka w naszym wieku” wydanej przez Fundację Sztuki Polskiej ING. To jedyna publikacja, w której najważniejsi polscy krytycy, galerzyści i twórcy w przystępny sposób tłumaczą świat sztuki współczesnej.

Dyskusje o sztuce nie muszą być hermetyczne, niezrozumiałe i nudne. Każdy z nas zadaje sobie jakieś pytania na jej temat. Dlaczego na wystawach sztuki współczesnej jest tak mało obrazów? Na czym polega przyjemność z kolekcjonowania sztuki? Czy dzisiejsi artyści potrzebują natchnienia? Odpowiedzi na te i inne pytania udzielą w nadchodzącym spotkaniu: Hanna Wróblewska, Oskar Dawicki oraz Krzysztof Nowakowski. Dyskusję poprowadzi Jacek Tomczuk, dziennikarz tygodnika Newsweek.

Spotkanie będzie poświęcone książce „Sztuka w naszym wieku” która jest zbiorem przewrotnych, często zabawnych esejów w przystępny sposób omawiających najważniejsze zagadnienia sztuki współczesnej. Tekstom towarzyszą prace docenianych polskich twórców, m.in. Katarzyny Kozyry i Pauliny Ołowskiej, Wilhelma Sasnala, Olafa Brzeskiego, pochodzące z kolekcji Fundacji Sztuki Polskiej ING oraz Zachęty Narodowej Galerii Sztuki.

W swojej zaskakującej wypowiedzi performer Oskar Dawicki podkreśla znaczenie artystycznego natchnienia, krytyk sztuki Jakub Banasiak tłumaczy, co trzeba umieć, by zostać artystą, a Hanna Wróblewska, dyrektorka Zachęty – Narodowej Galerii Sztuki wyjaśnia, czemu na wystawach jest tak mało obrazów. „Po pierwsze: kto powiedział, że sztukę trzeba rozumieć? Są przecież inne formy obcowania ze sztuką. Na przykład syndrom Stendhala – zawroty głowy, omdlenia, kołatnie serca, a nawet halucynacje wywołane widokiem nadmiernej liczby dzieł sztuki” – pisze z kolei Iwo Zmyślony.