Noc Czarnego Mleka
Paul B. Preciado, Viktor Neumann

  • Noc Czarnego Mleka

Najbliższe publiczne zgromadzenie Parlamentu Ciał (PC) zaplanowane jest w Warszawie, 11 listopada 2018, a jego celem jest zawiązanie antyfaszystowskiej, antykolonialnej i transfeministycznej koalicji.

Dzięki gościnie udzielonej przez Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Parlament Ciał zbiera się w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

Uznając wzajemną zależność wszystkich żywych istot na ziemi i odrzucając narodową tożsamość jako ramę myślenia o suwerenności w łonie współczesnego kapitalizmu, Parlament Ciał zwołuje pozbawione obywatelskich praw ciała do stawienia się na radosnym zgromadzeniu, wymierzonym przeciw idei państwa narodowego.
Pierwotnie powołany do istnienia w ramach Programu Publicznego wystawy documenta 14, podjąwszy zakończoną porażką próbę przekształcenia ekonomicznych i instytucjonalnych podstaw wystawy, Parlament Ciał przekształcił się w bezpaństwową instytucję-w-procesie-stawania, pozbawioną organizacji i pasożytującą na innych instytucjach dla zainicjowania krytycznych przeobrażeń i doprowadzenia do swego powtórnego upolitycznienia.

Źródła Parlamentu Ciał tkwią w Atenach, a miano i powołanie PC zawdzięcza klęsce demokracji przedstawicielskiej, jakiej Grecja doświadczyła w lipcu 2015 roku, przy okazji referendum „OXI”. Gdy grecki rząd odmówił uznania podjętej przez obywateli decyzji o odrzuceniu warunków pomocy zagranicznej, narodowy parlament Grecji popadł w ruinę, stając się instytucją niezdolną do reprezentowania swoich obywateli. Jednocześnie, przez wiele dni, ateński Plac Konstytucji i wiele ulic wypełniały głosy i ciała tysięcy Atenek i Ateńczyków, Greczynek i Greków. Ten plac wypełnił się także tysiącami imigrantów i uchodźców, napływających każdego dnia do portu w Pireusie. Pojawiła się wówczas nagląca potrzeba zwołania kontrparlamentu nie zważającego już na potrzeby rynku i narodowość, co stało się jasne również w Kassel, uwikłanym w przemysł zbrojeniowy oraz w eksport broni, sprzedawanej do licznych obszarów konfliktów na całym świecie.

W Parlamencie Ciał zasiadają ci i te, którym państwa narodowe odmówiły pełnego politycznego uznania. Nie ma on na celu budowania ani jednolitego pojedynczego dyskursu tożsamościowego ani jednorodnej przestrzeni dla rasowej, rodzajowej czy płciowej reprezentacji. Przeciwnie, naszym zamiarem jest stworzenie nowego forum dla artystek/ów i działaczek/y, sceny otwartej na eksperymenty, medialne produkcje i debaty, nieodzownej dla nowej demokracji, która ma się narodzić.

PC jest miejscem kulturowego aktywizmu, krytycznym narzędziem służącym zbiorowemu poszukiwaniu i budowaniu odmiennych sposobów wytwarzania i zarządzania wiedzą oraz życiem, odmiennej widzialności i afektu, angażujących ciała, wiedzę, a także praktyki artystyczne.

W ramach pierwszego publicznego zgromadzenia Parlamentu Ciał w Warszawie przedstawione zostaną istniejące już, a także nowo powstające Stowarzyszenia Formy Otwartej. Czerpiąc inspirację z metodologii „formy otwartej”, wypracowanej przez Oskara Hansena, wzory zaś z podejmowanych pod koniec XVIII wieku prób nawiązania kontrkulturowych więzi w walce z niewolnictwem, Stowarzyszenia Formy Otwartej działają w charakterze samokształcącej, samoorganizującej się kontrpubliczności, która korzystając z gościny Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, wypracowywać będzie własne procedury i formułować własne programy krytyki.

W trakcie listopadowego zgromadzenia, Bezpaństwowe Stowarzyszenie Politycznych Innych (The Apatride Society of the Politically Other), powołane do życia w Atenach we wrześniu 2016 roku, rzuci kolejne wyzwanie zakusom państwa narodowego, namysłowi poddając dyskursy i praktyki antykolonialne. Z kolei Stowarzyszenie Przyjaciół Halita Yozgata i Pavlosa Fyssasa (The Society of Friends of Halit Yozgat and Pavlos Fyssas) założone w Kassel w kwietniu 2017 celem uczczenia pamięci Halita Yozgata, zamordowanego w Kassel przez neonazistów w 2006 roku oraz Pavlosa Fyssasa, zabitego przez jednego z ateńskich członków skrajnie prawicowej partii Złoty Świt. W Warszawie, stowarzyszenie to będzie kontynuować walkę z instytucjonalnymi formami rasizmu powołując Stowarzyszenie Maxwella Itoyi – Nigeryjczyka zastrzelonego przez policję na warszawskim Stadionie Dziesięciolecia 23 maja 2010 roku.

Nocą 11 listopada powołane zostanie również Stowarzyszenie Czarnego Mleka.

11 LISTOPADA, NOC CZARNEGO MLEKA

Przybywając do Warszawy, Parlament Ciał odpowiada na pilne wezwanie płynące z kręgów sztuki i kultury: Polska stała się miejscem wyłaniania się skrajnych form patriotyzmu, umacniania się supremacji białych oraz polityki ochrony granic, czego owocem była jedna z największych prawicowych demonstracji na świecie: marsz, który odbył się w ubiegłym roku w Narodowy Dzień Niepodległości, skandujący hasło „Śmierć wrogom ojczyzny!”.

W kontekście wzmożenia dyskursów neofaszystowskich i neokolonialnych, Parlament Ciał chce działać jak odwrócone zwierciadło, odsłaniając problemy nękające europejskie demokracje przedstawicielskie. Politykę pojmuje przy tym nie jako ideologię, lecz jako działania poetyckie czerpiąc metodologię z dziedziny sztuki, teorii krytycznej i aktywizmu.

Celem stawienia czoła podejmowanym przez część polskiego parlamentu próbom wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji oraz delegalizacji wszelkich form sprawczego działania niepodległych ciał, kryjących w sobie potencjalnie ciężarną macicę, Parlament Ciał zbiera się w Warszawie, by zorganizować noc dla odmawiających reprodukcji nimfomanek i nimfomanów.

NOC CZARNEGO MLEKA będzie zgromadzeniem poświęconym problemom polityki reprodukcyjnej i ideologii białej supremacji, hołubionej przez państwa narodowe. Sprzeciwiając się rozrodowi i antyimigracyjnej polityce europejskich narodów, celebrując nie-białą, migrancką i odmieńczą cielesność, proponujemy podzielenie się czarnym mlekiem ponad granicami: rodzaju, płci, seksualności, rasy, gatunku...

Nowo powstałe Stowarzyszenie Czarnego Mleka bierze na siebie zadanie przemyślenia biopolityki i nekropolityki państwa narodowego oraz problemów reprodukcji, a także ich związków z rosnącymi w siłę ideologiami patriarchalnymi, zbierze się po raz pierwszy w trakcie obchodów „odrodzenia Polski jako państwa”. Przezwyciężając politykę tożsamości, za nimfomaniakalne uznajemy wszelkie ciała, swobodnie i błogo oddające się społecznym, seksualnym i służącym wzajemnej trosce działaniom, wykraczającym poza program odtworzenia narodu.

Pytania, jakie stawiamy w tym kontekście, są następujące: Kto się reprodukuje i co jest reprodukowane? Jakie miejsce macica zajmuje w ramach politycznej ekonomii państwa narodowego? Czy wyposażonych w macicę ciał jako klasy nie powinno się dziś uznać za lumpenproletariat świata? A jeśli tak, czy szeroki sojusz robotnic i robotników seksualnych i reprodukcyjnych nie stanowi największego z politycznych kolektywów, przekraczającego granice narodowe?

Zwracamy się do członkiń i członków ruchu robotniczego, ruchu transfeministycznego i ruchu odmieńców, ruchu hakerów i hakerek, piratek i piratów, uczestniczek i uczestników walk o sprawę osób z niepełnosprawnościami i niepełnosprawnych, robotnic i robotników seksualnych, działaczek i działaczy ruchów antywięziennych i antypsychiatrycznych, koalicji (na rzecz) migrantów i uchodźców, wszystkich odmawiających rozrodu, nimfomanek i nimfomanów z całego świata, do wychylenia z nami pucharu czarnego mleka w trakcie całonocnego obrzędu.

Parlament Ciał zbiera się po raz pierwszy w Warszawie zapraszając do swego grona artystów i artystki, aktywistki i aktywistów, teoretyczki i teoretyków, performerki i performerów, robotnice i robotników, migrantki i migrantów, zachęcając do zbiorowego eksperymentowania z radykalnymi przeobrażeniami sfery publicznej, do tworzenia niezliczonych nowych form podmiotowości.

Przestrzeń spotkania w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zmieni się w swoistą agorę nazwaną przez nas DEMOS (gr. „LUD”) - przestrzeń zaprojektowaną przez greckiego architekta i artystę Andreasa Angelidakisa na potrzeby Parlamentu Ciał działającego w Atenach. Wznoszony, i wzorowany zarazem, na ruinach dzisiejszych demokracji, DEMOS jest przykładem miękkiej budowli w rozpadzie, z fałszywego betonu, budowli przeznaczonej do składania i rozkładania na rozmaite sposoby, reorganizującej wewnętrzną strukturę przestrzeni, tworzącej różnorakie podia do zabierania głosu, przemawiania, performansów, itd.

Kładąc nacisk na procesualność, Parlament Ciał jest strukturą czasową o własnej partyturze, która rytmicznie i za pomocą powtarzalnych ruchów przekracza granice.
Począwszy od 11 listopada, przez cały rok 2019, Parlament Ciał, wraz z powołanymi tu Stowarzyszeniami rozszerzać będzie swą działalność w Warszawie, a także sięgać poza nią, by nawiązywać sojusze z podobnymi walkami toczonymi w innych częściach Europy i świata.

Paul B. Preciado
Viktor Neumann
 

Inne wydarzenia z tego cyklu: