Dłużew 1990 (51-100/161)
W plenerze zimowym brali udział studenci z pracowni Grzegorza Kowalskiego z Wydziału Rzeźby oraz studenci z pracowni Krystyna Jarnuszkiewicza z Wydziału Wzornictwa Przemysłowego. Studenci mieli za zadanie wybrać dowolny pejzaż, porę dnia lub nocy oraz jedno spośród zadanych przez pedagogów haseł: "Śpiew wahadła", "Sprawić przyjemność cieniowi", "Moja Ojczyzna", "Na granicy zakalca", "Katastrofy w powietrzu", "Lekcja anatomii (wersja nocna)", a następnie stworzyć na tej podstawie kompozycję, posługując się dowolnymi środkami.
Jak pisał Grzegorz Kowalski: Studenci mieli dwa dni na przygotowanie odpowiedzi na tak postawione zadanie. Mogli korzystać z materiałów i narzędzi przywiezionych z Warszawy oraz znalezionych na miejscu (gałęzie, słoma, piach, kamienie), bądź wypożyczonych (deski), które potem zostały zwrócone. Poza pracami wykonywanymi indywidualnie utworzyły się samorzutnie dwie grupy do realizacji prac o większym zakresie trudności. Po dwu dniach przygotowań nastąpiły pokazy w wybranych miejscach za dnia lub o zmierzchu. Pokazy oglądane były przez wszystkich studentów i pedagogów.
[Fragment sprawozdania Grzegorza Kowalskiego z pleneru w Dłużewie: www.artmuseum.pl/archiwa.php?l=0&a=4&id=1792]
