Body Traces
Alina Szapocznikow w Muzeum Sztuki w Tel Awiwie

Body Traces

Wystawa prac Aliny Szapocznikow „Body Traces” w Muzeum Sztuki w Tel Awiwie to pierwsza prezentacja twórczości tej wybitnej artystki w Izraelu.

Choć działalność artystyczna Aliny Szapocznikow nie trwała długo – to przyniosła szereg radykalnych, czy wręcz przełomowych prac, które uosabiały traumatyczną biografię artystki – pobyt w obozach koncentracyjnych i nieuleczalną chorobę – a jednocześnie odzwierciedlały estetykę surrealizmu, nowy realizm i pop-art. Tematyczną i konceptualną oś, leżącą u podstawy jej twórczości, stanowi ludzkie ciało - jego doznania, pasje i przemijanie – jako punkt wyjścia, czujnik i świadek; jako egzystencjonalne doświadczenie w cyklu życia i śmierci. Artystka napisała: „Jestem przekonana, że wśród wszystkich przejawów nietrwałości, ciało ludzkie jest najwrażliwszym, jedynym źródłem wszelkiej radości, wszelkiego bólu i wszelkiej prawdy".

Lata studiów Szapocznikow w Pradze i Paryżu ugruntowały w niej tradycyjne praktyki rzeźbiarskie. Artystka stopniowo zastępowała klasyczny język rzeźby swoim własnym słownikiem, opartym na niedoskonałości, anty-formach, przywłaszczeniu i nieortodoksyjnych metodach pracy - swoistym modus operandi, którego szczyt przypadał na ostatnią dekadę jej życia. W okresie tym, artystka zaczęła używać nowych materiałów: poliestru i poliuretanu, które sprawiły, że jej rzeźby stawały się coraz śmielsze, coraz bardziej prowokacyjne. Wraz z eksperymentem formalnym Szapocznikow coraz odważniej ujmuje interesujące ją treści pozostając jednak zawsze blisko kobiecego ciała, multiplikowanego, na wiele sposobów fragmentowanego i kolorowanego.

Szapocznikow posługiwała się procesem dekonstrukcji, opartym na metodzie prób i błędów, głównie poprzez odkrywanie własnego ciała. Wykonywała odlewy bezpośrednio własnego ciała – a raczej części własnego ciała – tworząc swoisty indeks jego odcisków, dokumentujący jego stopniowy rozpad. Jej rysunki i rzeźby, z jednej strony poetyckie i absurdalne, jednocześnie emanowały humorem, seksualnością i dwuznacznością. Jej pomalowane, poliestrowe odlewy różnych części ciała – nóg, brzucha, piersi, ust –przekształcane na wiele sposobów –nie pozwalają na jednoznaczne sklasyfikowanie jej twórczości. Wystawa w Muzeum Sztuki w Tel Awiwie przedstawia 65 prac – rzeźb i rysunków, wypożyczonych z kolekcji jej syna Piotra Stanisławskiego oraz z czołowych polskich muzeów i od prywatnych kolekcjonerów.

Ahuva Israel
 

Zobacz także: