Warszawska Palma przeobrażona
z okazji Światowego Dnia Środowiska
W miniony weekend, 1 czerwca 2019 roku, instalacja Joanny Rajkowskiej „Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich”, znana warszawiakom jako palma na rondzie de Gaulle’a, przeobraziła się w uschnięte drzewo o szarobrązowych liściach. Co się z nią stało?
„Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich” (2002) Joanny Rajkowskiej na skrzyżowaniu Nowego Światu i Alej Jerozolimskich w Warszawie jest najbardziej znanym polskim projektem artystycznym w przestrzeni publicznej, jaki powstał po 1989 roku. Projekt przypomina o społeczności żydowskiej zamieszkującej Warszawę przed Holocaustem, której obecność pobrzmiewa w nazwie ulicy.
Palma przez lata stała się jednym z symboli Warszawy, aktywną uczestniczką życia kulturalnego i politycznego – bierze udział w manifestacjach i angażuje się w polityczne i artystyczne akcje. W obliczu pogłębiającego się kryzysu klimatycznego, egzotyczne drzewo na dwa tygodnie zyskało nowe znaczenie: stało się znakiem niebezpiecznych zmian i sygnałem ostrzegawczym umieszczonym w centrum Warszawy.
Przemiana palmy jest akcją Centrum UNEP/GRID-Warszawa przeprowadzoną we współpracy z artystką Joanną Rajkowską i agencją Syrena Communications, przy wsparciu Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, które opiekuje się instalacją. Stanowi część działań podejmowanych z okazji Światowego Dnia Środowiska.
Archiwum palmy dostępne jest online w ramach Archiwów Artystów Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.
