ZBIGNIEW WARPECHOWSKI – DIALOG Z RYBĄ, 1973 (1-2/2)

Lubelska Wiosna Teatralna, Warsztat Lublin 1973

Po pierwszych niepowodzeniach z rybką w Biurze Poezji postanowiłem kontynuować mój dialog z żywą rybą. Ryba w literaturze i mitach ma wiele znaczeń symbolicznych – dla mnie najistotniejsze jest to, że ryba jest czysta i milcząca. Mój zamiar polegał na tym, żeby oszukać widzów sztuką, czyli moją ekspresją osobistą.

Przez jakiś czas, trzymając rybkę w dłoniach, przemawiam do niej czule, przytulam ją do siebie, jestem dla niej coraz czulszy. Zastanawiałem się nad tym, co ludzie uznają za ważniejsze, czy uduszenie się rybki, czy moją grę autorską. W końcu ja sam nie wytrzymałem tej „gry” i poddałem się, wrzucając rybę do wody. To było tak, jakby ryba przemówiła do mnie! Efekt i tak był tragiczny, bo kiedy poszedłem się ubrać, jakaś dziewczyna zechciała mi „pomóc” i rozdeptała tę rybkę.

(Zbigniew Warpechowski , ZASOBNIK. Autorski opis trzydziestu lat drogi życia poprzez sztukę performance. Gdańsk 1998)