Tadeusz Kantor, Panoromiczny Happening Morski, 1967 (1-50/131)

Zrealizowany został we współpracy z Galerią Foksal podczas V Pleneru Koszalińskiego w Osiekach. Na corocznych plenerach artystycznych w tej niewielkiej nadmorskiej miejscowości spotykało się całe środowisko artystyczne.

Happening odbył się 23 sierpnia 1967 roku w miejscowości Łazy koło Osiek. Był najbardziej spektakularnym i najbardziej złożonym ze wszystkich happeningów Kantora. Zorkiestrowany na kilkunastu uczestników (w większości członków i przyjaciół Galerii Foksal) miał ogromną publiczność pośród gości pleneru oraz turystów wypoczywających na plaży. Happening składał się z czterech części: „Koncertu morskiego”, „Barbujażu erotycznego”, „Kultury agrarnej na piasku” i „Tratwy Meduzy”.

W pierwszej części, „Koncercie morskim” publiczność siedziała na leżakach na brzegu morza. W pewnej odległości od brzegu mężczyzna we fraku (Edward Krasiński) stojąc na podeście w wodzie dyrygował falami. W „Barbujażu erotycznym” kilkanaście kobiet (wśród nich Anka Ptaszkowska i Maria Stangret) tarzało się w piasku zmieszanym z sosem pomidorowym („w stanie euforii / w rytmie konwulsyjnym / idealny byłby rytm epileptyczny / całość ma robić / wrażenie ruchliwej materii / niezidentyfikowanej / gubiącej kontury i kształty ciał / w totalnym asamblażu (…)”. W tym czasie miało miejsce „Zatopienie”: członkowie galerii (Wiesław Borowski, Zbigniew Gostomski i Mariusz Tchorek), zapakowali na łódź wielką skrzynię z napisem „Galeria Foksal”. Skrzynię, która miała zawierać całą cenną dokumentację galerii, zatopiono w morzu. W kolejnej części happeningu, „Kulturze agrarnej na piasku” widzom i uczestnikom rozdano gazety z poleceniem sadzenia ich w piasku. Plaża pokryła się absurdalną hodowlą starannie i w różnych odstępach zakopanych gazet. Ostatnia część, „Tratwa Meduzy” opierała się na słynnym obrazie Théodore'a Géricaulta . Na plaży na stole przykrytym białym obrusem leżały liczne reprodukcje obrazu, które rozdawano widzom. Na ich podstawie mieli stworzyć tableau vivant, zamiast wiernej rekonstrukcji – tanią, współczesną kopię z użyciem wszelkich plażowych rekwizytów, takich jak materace dmuchane, płetwy, maski. Podczas prób rekonstrukcji „Tratwy meduzy” krakowski artysta Jerzy Bereś przymocował do kołka gruby sznur i założywszy sobie na szyję pętlę, chodził wokół kołka. Niektóre elementy happeningu nieuchronnie wywoływały polityczne skojarzenia – jak chociażby „Kultura agrarna” – w której gazetę, narzędzie propagandy zakopywano w piasku. Sam tytuł („Kultura agrarna”) ośmieszał język PRLowskiej nowomowy i stojącą za nim ideologię.

Happening nieprzypadkowo nazwany był „panoramicznym” – odcinek plaży stał się planem wielkiego wydarzenia reżyserowanego przez Kantora, który obiegał plażę wydając polecenia przez megafon. Istotą happeningu było zderzenie kilku nie przystających do siebie „elementów gotowych”, zaczerpniętych z różnych wysokich i niskich rejestrów rzeczywistości: odległych historycznych wydarzeń, klisz artystycznych reprezentowanych przez znany obraz i banalnej codzienności nadmorskiego kurortu.

W odpowiedzi na spektakularny happening Kantora, Włodzimierz Borowski wykonał swój VII Pokaz Synkretyczny pt. „Zdjęcie kapelusza”.


Strony: 1 2 3


Strony: 1 2 3